Strona 8 z 10

Re: Wymiana łożyska główki ramy.

: 18.05.2014, 12:01
autor: MZebro
Falco tylko pamiętaj, żeby wykorzystać różnicę temperatur przy montażu bieżni łożyska na dolnej półce.
Coś wiem na ten temat, 3 razy poprawiałem luz na główce ramy powstały przez nieodpowiednie obsadzenie bieżni. (trzeci raz z Twoją pomocą, choć możesz tego nie pamiętać :impreza:)

Re: Wymiana łożyska główki ramy.

: 18.05.2014, 13:27
autor: Thorgal77
dolna półka do zamrażarki na 2- 3 h a łożysko delikatnie opalarką...

Re: Wymiana łożyska główki ramy.

: 18.05.2014, 22:19
autor: falco
MZebro pisze:Falco tylko pamiętaj, żeby wykorzystać różnicę temperatur przy montażu bieżni łożyska na dolnej półce.
(trzeci raz w Twoją pomocą, choć możesz tego nie pamiętać :impreza:)
Tak, tak, znam metodę, przed wyjazdem już nie zdążę zmienić, ale w p. tygodniu pewnie się za to wezmę, bo czas najwyższy.
Hmm... jak robię, robotę, to nie piję a że wtedy Ty robiłeś robotę a ja tylko otwierałem "narzędzia", to fakt... coś tam mogło mi umknąć... :cool:

Thorgal77 - dzięki za (p)odpowiedzi, także na PW. :thumbsup:

Re: Wymiana łożyska główki ramy.

: 29.05.2014, 07:36
autor: zimny
Powiedzcie ile średnio łożysko wytrzymuje? Bo przy złożeniach coś mi telepie kierą, dziwnie sie prowadzi przód. Wygląda że mimo że luzu normalnie nie ma to pod obciążeniem coś jest do poprawki.

Łożysko mam oryginalne kulkowe. Tramp ma 86 tys przelotu...

Pozdr
zimny

Re: Wymiana łożyska główki ramy.

: 29.05.2014, 11:58
autor: evoluzione
zimny pisze:Powiedzcie ile średnio łożysko wytrzymuje? Bo przy złożeniach coś mi telepie kierą, dziwnie sie prowadzi przód. Wygląda że mimo że luzu normalnie nie ma to pod obciążeniem coś jest do poprawki.

Łożysko mam oryginalne kulkowe. Tramp ma 86 tys przelotu...

Pozdr
zimny
To mogą być właśnie objawy łożyska. U mnie też wyjąłem kulkowe przy 70 tyś i nie miało jako takiego luzu, ale bieżnie miały już dołki w pozycji jazdy na wprost i to powodowało dziwne zachowania. Nie mogłem jechać bez trzymanki, a po wymianie już mogę :smile: - fotorelacja w dziale mój motocykl.

Re: Wymiana łożyska główki ramy.

: 29.05.2014, 12:09
autor: zimny
evoluzione - dokładnie tak mam. Pogorszyło się po Włochach - czyli 5000km z duuzym obciążeniem. I jak składam się lub wyprzedzam to przód jakby jest pływający, nie jest sztywny.. kiera nie blokuje się w pozycji na wprost jak jest luźna ale jak jest pod obciążeniem to trudno mi powiedzieć.

Dzięki :thumbsup:

Inna sprawa że jak na luzie na centralce puszczę kierę to zawsze leci na prawą stronę. A najbardziej telepie na rondach przy pochyba w lewo. W prawo jest prawie OK. :omg:

Re: Wymiana łożyska główki ramy.

: 29.05.2014, 12:34
autor: evoluzione
Ciekawe u mnie było to, że na centralce nie było czuć tego "dołka' w bieżniach, ale jak zdjąłem koło i lagi to moje zdziwienie było spore bo kierownica po lekkim odchyleniu czy to w lewo czy w prawo sama powracała do jazdy na wprost - jak w prawdziwych citroenach - autopilot normalnie :ysz: Także pewnie i u ciebie będzie podobnie - po zdjęciu koła i lag zniknie siła napinająca łożysko.

Re: Wymiana łożyska główki ramy.

: 29.05.2014, 13:14
autor: zimny
Łożysko zamówione, jak będę miał czas to w weekend ogarnę temat :smile:

Re: Wymiana łożyska główki ramy.

: 29.05.2014, 13:28
autor: mirekm71
Troche wybieganie przed orkiestre z tym lozyskiem. Moje sie blokuje i zaczynaja sie problemy. Wytrzymalo rok i 20tys km. Poprzednie tez sie blokowalo i moto coraz gorzej sie prowadzilo. Wezykowalo w lukach. Jesli kierownica sie nie blokuje to szukalbym problemu gdzie indziej. Moze masz luzy na panewkach lag, na wahaczu, moze zmieniles opone i sie zaczelo?

Chociaz ponad 80tys km na lozysku to chyba kulki sa kwadratowe :-)

Re: Wymiana łożyska główki ramy.

: 29.05.2014, 14:16
autor: zimny
mirekm71 pisze:Troche wybieganie przed orkiestre z tym lozyskiem. Moje sie blokuje i zaczynaja sie problemy. Wytrzymalo rok i 20tys km. Poprzednie tez sie blokowalo i moto coraz gorzej sie prowadzilo. Wezykowalo w lukach. Jesli kierownica sie nie blokuje to szukalbym problemu gdzie indziej. Moze masz luzy na panewkach lag, na wahaczu, moze zmieniles opone i sie zaczelo?

Chociaz ponad 80tys km na lozysku to chyba kulki sa kwadratowe :-)
Wiesz, jak je widziałem jakieś 6 tys temu to było zmęczone, ale że luzów nie było to zostawiłem. Jadąc do Włoch było nieźle ale po powrocie właśnie coś mi nosi motocyklem na łukach - może bieżnie się poniższczyły nie przy ustawieniu na wprost, może coś nie osiowo chodziło? Nie wiem, okaże się.

Panewki lag wymienione na nowe choć nie były mocno zjechane 6 tys km temu - przednia zawiecha chodzi jak z fabryki. Luzów na wahaczu brak, opony nie zmieniane Tourance. Takie rzeczy raczej bym od razu wyłapał bo w kilku motocyklach miałem. Problem lekki mam co prawda z kołem bo coś ciężko się wyważało.

Tak czy inaczej wydaje mi się że łożyska główki po takim przebiegu (szczególnie wymęczone bieżnie) warto by wymienić. To nie majątek a będę miał spokój na służszy czas. Jak nie pomoże to jeszcze z kołem powalczę. Myślę że reszta jest OK, wachacz sprawdzałem jako pierwszy.

Pozdr
zimny

Re: Wymiana łożyska główki ramy.

: 17.09.2014, 23:47
autor: KILLEREK
Witam. i odświeżam temat zakupiłem łożyska SSH902R do xl650vy z 2000r., lecz mierze suwmiarką łożyska mają 47mm, a w ramie przy krawędzi 46,5mm, pytałem znajomego pracuje na co dzień w serwisie z motocyklami i powiedział że 5mm to nie wbije chyba, że podgrzeje ramę gdzie mam wbić łożysko, a łożysko na 2-3 godz. do lodówki. Wymieniał ktoś to cholerstwo bo urlopu mi braknie.:) A i jeszcze jak wbić druga część łożyska na sztyce. Z góry dzięki.

Re: Wymiana łożyska główki ramy.

: 18.09.2014, 09:08
autor: Wolo
KILLEREK pisze:Witam. i odświeżam temat zakupiłem łożyska SSH902R do xl650vy z 2000r., lecz mierze suwmiarką łożyska mają 47mm, a w ramie przy krawędzi 46,5mm, pytałem znajomego pracuje na co dzień w serwisie z motocyklami i powiedział że 5mm to nie wbije chyba, że podgrzeje ramę gdzie mam wbić łożysko, a łożysko na 2-3 godz. do lodówki. Wymieniał ktoś to cholerstwo bo urlopu mi braknie.:) A i jeszcze jak wbić druga część łożyska na sztyce. Z góry dzięki.
Zakładam, że łożyska kupiłeś prawidłowe.
Pomysł z podrzaniem/ schłodzeniem jest dobry i działa :) Ramę potraktuj nagrzewnicą, łożysko do zamrażalnika, zawsze będzie łatwiej, niż w temperaturach pokojowych (garażowych).

Bieżni de facto do ramy nie wbijasz, a wciskasz (rys).
Jeśli chodzi o bieżnię na rurze sterowej- jeśli nie masz odpowiedniego narzędzia, moim zdaniem lepiej podskoczyć do warsztatu, tam raz dwa nabiją bieżnię na rurę, tam ważna jest precyzja, przy krzywym nabiciu załatwisz łożyska dość szybko.

Obrazek

Pozdrawiam,

Wolo

Re: Wymiana łożyska główki ramy.

: 22.09.2014, 22:28
autor: KILLEREK
Co prawda to prawda. Jednak najlepsza i sprawdzona metoda to nagrzewnica, nagrzałem ramę u góry a później włożyłem w nią schłodzoną bieżnie trochę młotkiem z odpowiednią zrobioną własnoręcznie nasadką bo stare łożysko pękło:) na sztyce też musiałem podgrzać łożysko i wleciało jak śliwka w kompot. także złożone, ale bez pomocy kuzyna to sam nie dał rady:) teraz wymiana sprzęgła Vesrah czekam na dostawę. co najlepsze gość który pracuje w serwisie powiedział za wymianę 200złotych, a na forum znalazłem żę 5 bieg i heja i sie udało odkręcić kosz sprzęgła. Jeszcze jedno pytanie czy jak wymieniłem filtr powietrza na K&N muszę robić regulacje gaźników zmiana dysz? i zaworów(znów namowa gościa z serwisu znajomy jak w wojsku kurka wodna). Jak go zakupiłem miesiąc temu i przyjechałem wszystko grało ładnie chodził, poza właśnie ślizgającym sprzęgłem na 4,5 biegu. moto z irlandii więc musiałem go trochę zregenerować i dać do piaskowania i proszkowego malowania, ale dałem rade i tak sobie myślę, czy gość ma racje czy nie, bo szkoda by go złożyć a za jakiś czas znów całego rozbierać. co radzicie? Jeśli się za bardzo rozpisałem i jeszcze temat odbiegł od główki ramy proszę admina o przeniesienie tematu.Ma ktoś może servis manual do xl650V RD10?

Re: Wymiana łożyska główki ramy.

: 14.07.2017, 21:18
autor: Motopodróżnik
hej! może ktoś wie z jaką siłą (Nm) dokręca się tę nakrętkę kołpakową nad górną półką i nad nakrętką łożyska główki ramy?

Re: Wymiana łożyska główki ramy.

: 14.07.2017, 22:07
autor: Solidworks
Nakrętka dociskowa łożyska - 5 Nm
Nakrętka sztycy - 105 Nm
Niezależnie od wartości nakrętki dociskowej i tak trzeba co najmniej raz korygować dokręcenie.

Re: Wymiana łożyska główki ramy.

: 14.11.2017, 09:09
autor: Adam_M
Siemanko, wiecie jaki rozmiar klucza hakowego, potrzeba do odkręcenia nakrętki na sztycy, tej pod półka. Nie mogę w serwisowce namierzyć tego.

Tapnięte

Re: Wymiana łożyska główki ramy.

: 14.11.2017, 13:04
autor: yef
Adam_M pisze:Siemanko, wiecie jaki rozmiar klucza hakowego, potrzeba do odkręcenia nakrętki na sztycy, tej pod półka. Nie mogę w serwisowce namierzyć tego.
Cześć.
W tym wypadku klucz hakowy jest przereklamowany. Ze względu na mały moment dokręcenia tej nakrętki (w serwisówce 5Nm dla xl650v, w praktyce może być trochę więcej) Wystarczy zruszyć ją czymkolwiek i odkręcić ręką.
Pewnie masz gdzieś podobny klucz rowerowy: viewtopic.php?f=183&t=22338#p346878 (przewiń w dół).

Re: Wymiana łożyska główki ramy.

: 14.11.2017, 13:41
autor: makumba
Dokładnie nawet młotek i tępy pobijak nie uszkodzi nakrętki :wink:

Re: Wymiana łożyska główki ramy.

: 14.11.2017, 15:30
autor: Adam_M
No może i taki klucz się gdzieś znajdzie. Czyli to ten sam rozmiar nakrętki co kontra w rowerze przy główce.
Młotkiem wolałbym tego nie robić, a już na pewno nie przecinakiem- sama nazwa wskazuje do czego to służy :D
Ale dziękuję Panowie za podpowiedzi, najpierw zamiast do sklepu przejdę się do garażu przegrzebać stare pudła z narzędziami :)

Re: Wymiana łożyska główki ramy.

: 14.11.2017, 16:20
autor: Pawel
Nakrętka ta jest stosunkowo lekko dokręcona, więc cudów tutaj nie potrzeba. Kiedy ją niedawno dociągałem, to użyłem do tego zwykłego wybijaka i małego młotka:
Obrazek

Nie ma żadnej możliwości, aby w ten sposób uszkodzić nakrętkę (chyba, że ktoś ma nadprzyrodzone zdolności w psuciu wszystkiego dookoła :wink: ).
Nie chciało mi się rozbierać pół moto, żeby trochę dociągnąć tą nakrętkę. Dojście kluczem hakowym jest bardzo słabe, więc użyłem wybijaka.