Strona 1 z 2

MODYFIKACJA GMOLI OSTREGO

: 29.09.2012, 20:09
autor: krzysimirn
Jak już pisałem w temacie dotyczącym Gmoli Ostrego - byłem zmuszony oddać motorek specjaliście żeby zmodyfikował mi system GMOLI. Wcześniejsze GIVI super chroniły dźwignię zmiany biegów i hamulca nożnego - tylnego. Gmole ostrego są super jeśli chodzi o ochronę plastików. Ale ostatnio przy bardzo małym poślizgu na żwirze tak mi się powyginała dźwignia hamulca tylnego, że postanowiłem stworzyć potwora - zamiast TRANSALPA mam teraz TRANSTANK :haha: :haha: . Połączyłem gmole GIVI i OSTREGO - jestem teraz zaje....cie zadowolony z tego rozwiązania. Poniżej wrzucam link do fotek .

https://picasaweb.google.com/1154408277 ... 9matsW3wwE

a tu jest filmik z wywrotki która mnie przekonała do przeróbki:

http://www.youtube.com/watch?v=x-wA61P2 ... ture=g-upl



pisać co o tym myślicie!!!

Re: MODYFIKACJA GMOLI OSTREGO

: 29.09.2012, 20:35
autor: Dłubacz
Podoba mi się :grin: ! Daj jeszcze fotki z pozycji "oczu kierowcy", żeby widać było co się zyskało na ochronie w okolicach dźwigni.

Obyś nigdy nie musiał testować ich skuteczności :dupa: .

Re: MODYFIKACJA GMOLI OSTREGO

: 29.09.2012, 21:18
autor: nomad
Hm dał bym głowę że już coś podobnego widziałem.... a tak, w szkole jazdy na kursie podstawowym, oni też takie opancerzone dla kursantów mieli :smile: :) właściwie to jeszcze jakiś pałąk nad główkę i masz pełną klatkę :grin:
.... a tak na poważnie to faktycznie trochę pancerne wyszły :smile: można się przez korki albo tłum śmiało przebijać :grin:

mój 6 post ale musiałem :smile:

Re: MODYFIKACJA GMOLI OSTREGO

: 29.09.2012, 21:33
autor: krzysimirn
nomad pisze: :smile: można się przez korki albo tłum śmiało przebijać :grin:
trzeba by zamontować wirujące ostrza jak w Rzymskich rydwanach bojowych :ok: :ok:

Re: MODYFIKACJA GMOLI OSTREGO

: 29.09.2012, 22:53
autor: Remi
Kilka razy patrzyłem na gmole Ostrego a nawet z nim o tym rozmawiałem. Moje stare gmole miały właśnie podobne rozwiązanie chroniące dźwignie jednak nie były tak toporne jak to co Ci wyszło. Też boję się trochę o dźwignię hamulca ale mam w glowie pewein patent, który być może odrobinę zmniejszy ryzyko :grin:

Re: MODYFIKACJA GMOLI OSTREGO

: 30.09.2012, 08:39
autor: Neno
Nie mów tak bo zaczynam się bać o swoje sakwy z którymi pojedziesz :P

A gmole przytwierdzone tak nisko, że to kolejny element na którym będzie wisiał motocykl w terenie. Ale coś za coś, nie można mieć wszystkiego.
P.S. fajnie zmasakrowana stopka :(

Re: MODYFIKACJA GMOLI OSTREGO

: 30.09.2012, 09:02
autor: krzysimirn
Nie są tak nisko - wiszą dokładnie tak jak GIVI więc nie powinno być problemu. Centralna stopka jest niżej i zazwyczaj to nią zawadzam w terenie.

Re: MODYFIKACJA GMOLI OSTREGO

: 30.09.2012, 09:10
autor: Suhy
Wygląda czarująco... nie wymaga to teraz wymiany sprężyn na twardsze?

Re: MODYFIKACJA GMOLI OSTREGO

: 30.09.2012, 09:28
autor: krzysimirn
Suhy pisze:Wygląda czarująco... nie wymaga to teraz wymiany sprężyn na twardsze?
Dlaczego?? jesli chodzi ci o wagę to przecież doszło - powiedzmy 5 kg. Biorąc pod uwagę że na trampku jeżdżą ludzie od 50 do 100 kg to chyba bez znaczenia dla zawieszenia.

Dorzuciłem jeszcze kilka zdjęć- dźwignia hamulca jest nie do końca odgięta, będzie jeszcze bliżej motocykla - na razie została tak jak udało się ją poodginać na drodze.

Re: MODYFIKACJA GMOLI OSTREGO

: 30.09.2012, 23:35
autor: ostry
:smile: No niezłe monstrum. Na pewno lepiej są chronione dźwignie , choć statystycznie (podejrzewam) że taka pechowa gleba nie zdarza się na tyle często by aż tak uzbrajać moto. Pisałem kiedyś o tym że gleba glebie nie równa, każda jest inna i tak na prawdę gmole które mają chronić wszystko musiały by być poprowadzone dookoła motocykla jak klatka bezpieczeństwa. Nie sztuką jest to zrobić ale sztuką jest znaleźć jakiś "złoty środek" jeśli w ogóle on istnieje, by moto było maksymalnie chronione i przy większości gleb dawało jak największą ochronę no i jeszcze jako tako komponowało się z motocyklem. Wiadomo że ta druga sprawa , czyli wygląd jest pojęciem względnym tak jak gust. Dlatego najważniejsze jest to że Tobie się podobają, no i że jesteś zadowolony z ich działania. Na pewno takie rozwiązanie ma wiele plusów ale ma też minusy. Kwestia tego czy w tym rozwiązaniu widzi się więcej plusów czy minusów. W każdym razie najważniejsze że działają i że jesteś z nich zadowolony :thumbsup: .

Re: MODYFIKACJA GMOLI OSTREGO

: 01.10.2012, 00:38
autor: tomekpe
Ostry, ja jeżdżę na Givi od dwóch sezonów. Kilka zauważalnych gleb, na szczęście mam plastiki całe - bo włoskimi gmolami nie są zbyt dobrze chronione. Ale dwie z tych moich gleb zdecydowanie pozbawiłyby mnie dźwigni hamulca albo biegów (a było to za granicą,w tym jedna w górach w Gruzji). To jest realny problem, nie tylko mało prawdopodobna statystyka.

Jechałem z Krzyśkiem, jakby wtedy jego dźwignia hamulca pękła przy prostowaniu, to mielibyśmy niezły pasztet.

Moim zdaniem najważniejsza jest ta dolna rurka, niekoniecznie musi być aż tak solidnie :)

Re: MODYFIKACJA GMOLI OSTREGO

: 01.10.2012, 09:01
autor: krzysimirn
tomekpe pisze:Ostry, ja jeżdżę na Givi od dwóch sezonów. Kilka zauważalnych gleb, na szczęście mam plastiki całe - bo włoskimi gmolami nie są zbyt dobrze chronione. Ale dwie z tych moich gleb zdecydowanie pozbawiłyby mnie dźwigni hamulca albo biegów (a było to za granicą,w tym jedna w górach w Gruzji). To jest realny problem, nie tylko mało prawdopodobna statystyka.

Jechałem z Krzyśkiem, jakby wtedy jego dźwignia hamulca pękła przy prostowaniu, to mielibyśmy niezły pasztet.

Moim zdaniem najważniejsza jest ta dolna rurka, niekoniecznie musi być aż tak solidnie :)
Wyszło tak solidnie bo to są po protu docięte gmole GIVI - miałem je w garażu , leżały ..... więc po co kombinować i dorabiać nową konstrukcję od zera. Odcięli to co przeszkadzało- właściwie zachodziło na siebie, dopasowali żeby spasować do gmoli ostrego i już. Wyszło jak wyszło , może masywnie ale to po prosu dwa systemy połączone ze sobą.

Same gmole ostrego bardzo ładnie pozwoliły uchronić plastiki przy tej glebie, same w sobie są super, wykonanie i ochrona góry. Ale dół postanowiłem jednak dołożyć po tej przygodzie.

Re: MODYFIKACJA GMOLI OSTREGO

: 03.10.2012, 20:43
autor: sober
Hmm niby nie tak duża gleba, jeszcze na szutrze a tak się wygiął skubany...
Mi się podobają te potwory :ok:

Re: MODYFIKACJA GMOLI OSTREGO

: 03.10.2012, 21:00
autor: ostry
Próbowałeś je już zdemontować?

Re: MODYFIKACJA GMOLI OSTREGO

: 04.10.2012, 17:37
autor: krzysimirn
nie, ale do spawania były zdejmowane i następnie po całkowitym spawaniu dopiero zakładane. Ale jak macie życzenie to zdejmę w weekend :-)

Re: MODYFIKACJA GMOLI OSTREGO

: 04.10.2012, 23:05
autor: ostry
A no to wszystko jasne. Zastanawiałem się czy da się bezproblemowo je demontować i montować, ponieważ aby zdjąć te "łostre" należy zdemontować osłonę silnika, co w tym momencie może być utrudnione, bo otaczają ją dospawane GIVI. Ale skoro się da, no to gites :smile: .

Re: MODYFIKACJA GMOLI OSTREGO

: 05.10.2012, 11:05
autor: krzysimirn
ostry pisze:A no to wszystko jasne. Zastanawiałem się czy da się bezproblemowo je demontować i montować, ponieważ aby zdjąć te "łostre" należy zdemontować osłonę silnika, co w tym momencie może być utrudnione, bo otaczają ją dospawane GIVI. Ale skoro się da, no to gites :smile: .
Jak masz założone gmole GIVI to bez ich zdejmowania płyta spokojnie się odkręca i da się wyjąć , zresztą są one montowane dokładnie do tych samych śrub od silnika do których montuje się Twoje gmole.. Swoją drogą ..... leży u mnie jeszcze płyta pod silnik alu od AFRY i zastanawiam się czy warto ją teraz zakładać- inna sprawa czy się da ;-)

Re: MODYFIKACJA GMOLI OSTREGO

: 28.10.2012, 22:54
autor: krzysimirn
ostry pisze:A no to wszystko jasne. Zastanawiałem się czy da się bezproblemowo je demontować i montować, ponieważ aby zdjąć te "łostre" należy zdemontować osłonę silnika, co w tym momencie może być utrudnione, bo otaczają ją dospawane GIVI. Ale skoro się da, no to gites :smile: .

Dziś zakładałem całość po malowaniu - wszystko pasuje i daje się bezproblemowo założyć - w jakieś 15 min. Osłona silnika wchodzi na swoje miejsce po założeniu całego kompletu.

Re: MODYFIKACJA GMOLI OSTREGO

: 28.10.2012, 23:58
autor: KLOSZ
krzysimirn pisze:..... Swoją drogą ..... leży u mnie jeszcze płyta pod silnik alu od AFRY i zastanawiam się czy warto ją teraz zakładać- inna sprawa czy się da ;-)
Mam ten sam problem/pomysl.Daj znac czy i jak sie to uda :)

Re: MODYFIKACJA GMOLI OSTREGO

: 02.12.2012, 16:24
autor: lomiarz
ehh, jakbym widział siebie na filmiku. Na kilka dni przed wyjazdem na Elefantentreffen testowałem motocykl, i niestety wjechałem na mało uczęszczaną drogę, sprzęt się uślizgnął, po glebie hamulec wygiął się blokując podnóżek. musiałem wracać do domu z nogą opartą o cokolwiek, co by pozwoliło na utrzymywanie równowagi, albo na gmolu, albo na wygiętym hamulcu.
Ale najgorsze było podniesienie motocykla na lodzie...

Na szczęście hamulec udało się wyprostować. :)