Klucz udarowy

Wszystko, co nie pasuje do powyższych.
Solidworks
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 732
Rejestracja: 03.02.2014, 22:09
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Trzebnica

Re: Klucz udarowy

Post autor: Solidworks »

ArturS pisze:U mnie elektryczny udar to było dość często używane narzędzie i to nie tylko do dużych śrub/nakrętek. Przy remontach silnika, jak widziałem przy pierwszej śrubie np. skręcającej dekiel głowicy (M5), że ktoś kręcił "na oko" i przedobrzył, to od razu zakładam redukcję na 1/4 i pozostałe odkręcam udarem z mocnym dociskiem do śruby (silnik na stojaku na podłodze). Tyle że do tego jest lepsze narzędzie, choćby i wkrętak udarowy.
Ale klucz udarowy i tak jest mega przydatny, bez niego kur..ca by mnie czasami wzięła. Zresztą w XT/TT600 i wielu innym zębatka zdawcza zabezpieczona jest nakrętką dowaloną 90-120Nm, odkręcanie tego czymś innym to czasami droga przez mękę.
Tak jak piszesz. W trampku w ogóle nie używałem udaru. W TDM900 używałem tylko do odkręcenia zębatki zdawczej. Kosz sprzęgła oraz korki lag odkręcałem ręcznie. Skoro kolega ma trochę kasy do wydania do najlepszym zakupem będą co najmniej dwa klucze dynamometryczne 6-30 Nm oraz 20-100 Nm. Są mega przydatne. :thumbsup:
CB500 97r. --> XL 650 V6 2006r. --> TDM 900 2008r.
nostrik
dwusuwowy rider
dwusuwowy rider
Posty: 170
Rejestracja: 27.09.2017, 23:57
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Szczecin

Re: Klucz udarowy

Post autor: nostrik »

Kolejny raz pojawiają się klucze dynamometryczne, jako bardziej użyteczne, więc je chyba zamówię u Mikołaja. Dynamomertycznego używałem swego czasu do wariatora w maxiskuterze, chociaż niektórzy walili udarem i też się kręciło. Może faktycznie lepiej śruby traktować "subletnie", to później udar nie będzie potrzebny.
Swoją drogą przy ostatniej zmianie zimówek pierwszy raz oponiarz dokręcał mi koła dynamomertykiem. Do tej pory tylko słyszałem o takich praktykach, więc jestem pod wrażeniem.
Awatar użytkownika
makumba
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 638
Rejestracja: 22.08.2013, 21:23
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Kraśnik/Lublin

Re: Klucz udarowy

Post autor: makumba »

nostrik pisze: Swoją drogą przy ostatniej zmianie zimówek pierwszy raz oponiarz dokręcał mi koła dynamomertykiem. Do tej pory tylko słyszałem o takich praktykach, więc jestem pod wrażeniem.
Ja już widziałem jak oni to robią, najpierw dowali udarem ile wejdzie a później podchodzi z dyno żeby kliknąć dla oka :wink:
xl650v, drz 400
Awatar użytkownika
Artek
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2512
Rejestracja: 09.10.2011, 16:33
Mój motocykl: Africa Twin
Lokalizacja: ZMY

Re: Klucz udarowy

Post autor: Artek »

Do serwisowania trampka w swoim garażu jest klucz udarowy zbędny. Jak już dochodzi do serwisowania/pracy przy wielu motocyklach, samochodach to należy się zaopatrzyć w taki klucz. Bardzo przyspiesza/ułatwia pracę.

Dopiero jak zacząłem pracować zawodowo kluczem dynamometrycznym zdałem sobie sprawę jak ważne jest jego przeznaczenie.

Dobry dynamometryk jest dość drogi, na początek polecam kupić mały do mniejszych zakresów bo tu najczęściej niewprawiona ręka może narobić bałaganu.

Podpisuję się pod słowami makumba. Na zmianę kół latem pojechałem ze swoim dynamometrykiem. Wkurw wielki mnie ogarnął, jak zobaczyłem w jaki sposób młody chłopak dojebał mi koło ( drugiego nie zdążył, bo posypały się słowa na k... :whip: ).
Dominator.
nostrik
dwusuwowy rider
dwusuwowy rider
Posty: 170
Rejestracja: 27.09.2017, 23:57
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Szczecin

Re: Klucz udarowy

Post autor: nostrik »

Ten oponiarz uczciwie podszedł do sprawy. To było tydzień po otwarciu serwisu i byłem jednym z pierwszych klientów, nawet wentyle dostałem gratis.
Awatar użytkownika
makumba
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 638
Rejestracja: 22.08.2013, 21:23
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Kraśnik/Lublin

Re: Klucz udarowy

Post autor: makumba »

nostrik pisze:Ten oponiarz uczciwie podszedł do sprawy. To było tydzień po otwarciu serwisu i byłem jednym z pierwszych klientów, nawet wentyle dostałem gratis.
Nie twierdzę, że nie ale ja dociekliwy jestem i sorry za offtop. Jak On to robił? Czy wpierw przykręcił śruby koła lżej i dokręcił dynamometrem, czy dowalił ile wlezie udarem a później ostentacyjnie podszedł z kluczem dynamometrycznym zakładał na śruby po to żeby kliknąć. Chodzi o to, że jak wcześniej "przeciągnie" udarem powyżej żądanej siły to traktowanie tego później dynamometrem ustawionym z mniejszą siłą to ściema na pokaz albo brak świadomości o działaniu klucza z momentem. U mnie przy wymianie kół tak było, że dowalił udarem więcej niutonów a później stosował klucz dynamometryczny ustawiony z mniejszą siłą (opcja z kliknięciem po uzyskaniu ustawionego momentu) - jak mu zwróciłem uwagę to kompletnie nie wiedział o co chodzi i mówi do mnie - kliknęło? to co Pan chcesz? Szef mówił, że ma kliknąć. Ja mu, że kliknie nawet jak śruba będzie zaspawana - On - a pier....sz Pan głupoty :lol:
Może to zabrzmi jak truizm ale cała kwestia w tym, żeby wcześniej dokręcić lżej a później dociągnąć dynamometrycznym do żądanej siły/momentu.
xl650v, drz 400
nostrik
dwusuwowy rider
dwusuwowy rider
Posty: 170
Rejestracja: 27.09.2017, 23:57
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Szczecin

Re: Klucz udarowy

Post autor: nostrik »

Złapał śruby, a w zasadzie to nakrętki, pneumatem, ale tak z wyczuciem. I dociągał dynamometrycznym. Luzu trochę było, bo poszły tak o jeden dwa obroty nasadki. Wydawało mi się że jest OK. Zresztą na wstępie zrobił mi wykład pt: jak to większość wali bez opamiętania pneumatem, a on dynamometrycznym, żeby nie było skuchy w razie W. Fakt, byłem trochę zamotany, bo przyjechałem z 80 kilosów na lekkim kapciu, bo coś się wentyl przypchał i weszło góra 2/3 tego spraju do łatania dziur. I od tego zaczęła się rozmowa, że koło nie do ruszenia na poboczu, itd. Nowe oponki miałem w kufrze, tylko wypadła mi nieplanowana wycieczka do sąsiedniego powiatu. I dobrze wyszło, bo pewnie kapcia i tak bym złapał, a tak to stara opona :lanie: , a nie nowa.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość