klocki hamulcowe

Montaż, demontaż i kontrola takich elementów jak: klamki, pompy hamulcowe, tarcze, klocki, zaciski, przewody hamulcowe, koła, felgi, szprychy, opony i łożyska kół.
j23
zgłębiacz wskaźników
zgłębiacz wskaźników
Posty: 35
Rejestracja: 07.03.2017, 23:19
Mój motocykl: XL650V

Re: klocki hamulcowe

Post autor: j23 »

Odświeżę temat, jeśli już było to sorry.
Wymieniłem klocki z przodu. Założyłem Polskiej firmy Makland - jeździł ktoś już na nich?
Bo u mnie na razie (kilkanaście km.) wydaje się całkiem nie źle i nawet nie piszczą. Nie wiem jak będzie jak się mocno rozgrzeją oraz przy dłuższej eksploatacji.
Macie jakieś doświadczenia?
Solidworks
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 732
Rejestracja: 03.02.2014, 22:09
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Trzebnica

Re: klocki hamulcowe

Post autor: Solidworks »

Mam założone. Jeden model nie piszczał- cała płaszczyzna klocka pełna. Drugi -płaszczyzna z wycięciami (rowkami) czasem zapiszczy, ale tragedii nie ma. Ogólnie jestem zadowolony. :smile: Mam aktualnie na nich nawinięte ok. 4500 km.
CB500 97r. --> XL 650 V6 2006r. --> TDM 900 2008r.
j23
zgłębiacz wskaźników
zgłębiacz wskaźników
Posty: 35
Rejestracja: 07.03.2017, 23:19
Mój motocykl: XL650V

Re: klocki hamulcowe

Post autor: j23 »

Solidworks pisze:Mam założone. Jeden model nie piszczał- cała płaszczyzna klocka pełna. Drugi -płaszczyzna z wycięciami (rowkami) czasem zapiszczy, ale tragedii nie ma. Ogólnie jestem zadowolony. :smile: Mam aktualnie na nich nawinięte ok. 4500 km.
Dzięki.
Ja mam tą wersję z płaszczyzną, z rowkami.
Zatem nie ma co przepłacać za oryginały, czy inne markowo zagranicznie. Możemy popierać nasz przemysł ;) za za całe 29 zł. (para - tanio jak ....)
Dlugi1
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 414
Rejestracja: 14.06.2017, 09:52
Mój motocykl: XL650V

Re: klocki hamulcowe

Post autor: Dlugi1 »

Tez mam te klocki, najechane ok. 3kkm. Chciałem miękkie, bo tarcze już blisko granicy zużycia - tej podanej przez producenta ;) Tanie, nie piszczą, nie brudzą zbytnio. Dla mnie OK

Wysłane z mojego MotoG3 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
hakju
naciągacz linek
naciągacz linek
Posty: 58
Rejestracja: 21.05.2017, 11:40
Mój motocykl: XL650V

Re: klocki hamulcowe

Post autor: hakju »

Cześć. Honda transalp 650 2000 rok - klocki nissin na tył - jakie mają oznaczenie? Pozdrawiam!
Dejf
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 134
Rejestracja: 12.11.2017, 16:41
Mój motocykl: XL700V
Lokalizacja: Kraków

Re: klocki hamulcowe

Post autor: Dejf »

trochę z nudów:) i sytuacji z tym wirusem planuje zmianę tylnych klocków w moim Trampku 700 z ABS, po czytance forum ranking wygląda chyba tak
1. Nissin niebieskie 2P204NS
2. Ferodo FDB754
3. TRW MCB634

z przodu mam Ferodo chamują ale france piszczą...

wiem ze dyskusja o klockach to jak dyskusja o olejach, ale tych co próbowali powyższe proszę o opinię, szukam dobrych co tarczy nie będą żarły :lol:
Romet Ogar 205-> Simson Awo 425Sport -> Suzuki GSX600F-> Suzuki VL800 ->Honda XL700
Awatar użytkownika
Artek
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2512
Rejestracja: 09.10.2011, 16:33
Mój motocykl: Africa Twin
Lokalizacja: ZMY

Re: klocki hamulcowe

Post autor: Artek »

Przednie zakładałem złote i niebieskie nissiny. Złote lepsze do jazdy szosowej.
Tylne zakładałem niebieskie i szare nissiny a także maklandy. Każde z nich spełniały swoje zadanie.
Cenowo wybrałbym od najtańszych: makland, dalej szare nissiny do najdroższych-niebieskich nissinów.
Jak jeździsz szosowo to bierz niebieskie. Jak lubisz lekki teren, szutry, piaski i błota to wybór zostaje: makland lub szary nissin.
Dominator.
Dejf
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 134
Rejestracja: 12.11.2017, 16:41
Mój motocykl: XL700V
Lokalizacja: Kraków

Re: klocki hamulcowe

Post autor: Dejf »

Artek pisze:Przednie zakładałem złote i niebieskie nissiny. Złote lepsze do jazdy szosowej.
Tylne zakładałem niebieskie i szare nissiny a także maklandy. Każde z nich spełniały swoje zadanie.
Cenowo wybrałbym od najtańszych: makland, dalej szare nissiny do najdroższych-niebieskich nissinów.
Jak jeździsz szosowo to bierz niebieskie. Jak lubisz lekki teren, szutry, piaski i błota to wybór zostaje: makland lub szary nissin.
Tych Makalandow nie znam w ogóle....po inspekcji grubość jeszcze 4mm:) więc zostawię je do zimy.

Wysłane z mojego SM-A600FN przy użyciu Tapatalka
Romet Ogar 205-> Simson Awo 425Sport -> Suzuki GSX600F-> Suzuki VL800 ->Honda XL700
Pawel
czyściciel nagaru
czyściciel nagaru
Posty: 506
Rejestracja: 05.11.2017, 09:44
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Orzesze

Re: klocki hamulcowe

Post autor: Pawel »

Miałem na tyle:
1.TRW - były OK, nie piszczały,
2. Galfer - piszczały jak cholera, wytrzymałem z tym piszczeniem jeden rok.

Aktualnie od 2 lat mam Nissiny (niebieskie) i wzgledem poprzednich te są najlepsze (i najdroższe). Nic nie piszczą i hamują BDB.

Makland to są chyba polskie klocki, najtańsza opcja.
Dejf
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 134
Rejestracja: 12.11.2017, 16:41
Mój motocykl: XL700V
Lokalizacja: Kraków

Re: klocki hamulcowe

Post autor: Dejf »

Nie szukam najtańszych :) nawet nie widziałem ze taka marka jak Makaland z PL jest. choć pamiętam dawno temu do auta sprzedawca (bo pewnie mial najlepsza marze) namowil mnie na brecki dzis nawet w TV sa...
Klocki maja jeszcze 4mm więc zostawie to na przyszly rok:) W ostatecznym rozrachunku zostaje Nisin i TRW

Wysłane z mojego SM-A600FN przy użyciu Tapatalka
Romet Ogar 205-> Simson Awo 425Sport -> Suzuki GSX600F-> Suzuki VL800 ->Honda XL700
Awatar użytkownika
old1977
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 728
Rejestracja: 17.11.2017, 13:19
Mój motocykl: XL600V

Re: klocki hamulcowe

Post autor: old1977 »

ja na makalandy się skusiłem do triumpha w ogóle nie hamują wywaliłem i wróciłem do markowych
Było YAMAHA sr 125,AT750 RD04,WFM M06 58 r.TRIUMPH TIGER 955i 04r.YAMAHA TDM 900 5PS
JEST K750(Kaśka) 62 r.,TAXL600V PD06 88r.,SHL M17 GAZELA 175(WIATR) 68r. R1150GS.
Rafał_93
zgłębiacz wskaźników
zgłębiacz wskaźników
Posty: 41
Rejestracja: 19.05.2019, 08:57
Mój motocykl: XL600V

Re: klocki hamulcowe

Post autor: Rafał_93 »

Do tylnych hamulców w zupełności wystarczą Maklandy, w zeszłym roku kupiłem prawie przez przypadek i zostają. Zero piszczenia.
Solidworks
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 732
Rejestracja: 03.02.2014, 22:09
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Trzebnica

Re: klocki hamulcowe

Post autor: Solidworks »

old1977 pisze:ja na makalandy się skusiłem do triumpha w ogóle nie hamują wywaliłem i wróciłem do markowych
W markowych faktycznie jest różnica? Kurcze, ja używam od czterech lat makland i może straciłem poczucie jak powinny hamować klocki :egh: Mam nadzieje, że masz subiektywne odczucie. Zagwozdka bo ja różnicy nie widzę, ale też dawno nie hamowałem "markowymi" klockami. Na makland'ach również mogę zblokować koło jakbym chciał.
CB500 97r. --> XL 650 V6 2006r. --> TDM 900 2008r.
Awatar użytkownika
old1977
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 728
Rejestracja: 17.11.2017, 13:19
Mój motocykl: XL600V

Re: klocki hamulcowe

Post autor: old1977 »

Solidworks pisze:
old1977 pisze:ja na makalandy się skusiłem do triumpha w ogóle nie hamują wywaliłem i wróciłem do markowych
W markowych faktycznie jest różnica? Kurcze, ja używam od czterech lat makland i może straciłem poczucie jak powinny hamować klocki :egh: Mam nadzieje, że masz subiektywne odczucie. Zagwozdka bo ja różnicy nie widzę, ale też dawno nie hamowałem "markowymi" klockami. Na makland'ach również mogę zblokować koło jakbym chciał.
Jeździłem ja i Długi,Długi jak wsiadł na moje moto i rozpędził się i zaczął hamować i zatrzymał się oczy jak pięć złoty i mówi hamulców nie masz w ogóle ja mówię pitolisz a on na to siadaj na mój siadłem to mało przez kierę nie wyleciałem od razu klocki wek i poszły czerwone brembo od Piotrka od razu inne heble.
Było YAMAHA sr 125,AT750 RD04,WFM M06 58 r.TRIUMPH TIGER 955i 04r.YAMAHA TDM 900 5PS
JEST K750(Kaśka) 62 r.,TAXL600V PD06 88r.,SHL M17 GAZELA 175(WIATR) 68r. R1150GS.
Jojo76
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 12
Rejestracja: 20.10.2016, 23:17
Mój motocykl: XL650V

Re: klocki hamulcowe

Post autor: Jojo76 »

Panowie.
Już sie pogubiłem . To które klocki na przód. Makalandy słabe to co polecacie?
Dajcie jakiś link. :-)
Solidworks
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 732
Rejestracja: 03.02.2014, 22:09
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Trzebnica

Re: klocki hamulcowe

Post autor: Solidworks »

old1977 pisze:
Solidworks pisze:
old1977 pisze:ja na makalandy się skusiłem do triumpha w ogóle nie hamują wywaliłem i wróciłem do markowych
W markowych faktycznie jest różnica? Kurcze, ja używam od czterech lat makland i może straciłem poczucie jak powinny hamować klocki :egh: Mam nadzieje, że masz subiektywne odczucie. Zagwozdka bo ja różnicy nie widzę, ale też dawno nie hamowałem "markowymi" klockami. Na makland'ach również mogę zblokować koło jakbym chciał.
Jeździłem ja i Długi,Długi jak wsiadł na moje moto i rozpędził się i zaczął hamować i zatrzymał się oczy jak pięć złoty i mówi hamulców nie masz w ogóle ja mówię pitolisz a on na to siadaj na mój siadłem to mało przez kierę nie wyleciałem od razu klocki wek i poszły czerwone brembo od Piotrka od razu inne heble.
We Wrocławiu dałem się przejechać koledze, to stwierdził, że heble mam bardzo mocne. Nie takie jak przeciętnym trampku. Może to kwestia świeżego płynu i czystych tłoczków. Nie wiem. :niewiem: W każdym razie nie robię i nie będę robił reklamy marki makland, żeby nikt mnie źle nie zrozumiał. Każdy niech używa czego chce. :thumbsup:

P.S. Zaciski czyściłem co sezon. Płyn również raz w sezonie zmieniany.
CB500 97r. --> XL 650 V6 2006r. --> TDM 900 2008r.
Awatar użytkownika
Artek
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2512
Rejestracja: 09.10.2011, 16:33
Mój motocykl: Africa Twin
Lokalizacja: ZMY

Re: klocki hamulcowe

Post autor: Artek »

Jojo76 pisze:Panowie.
Już sie pogubiłem . To które klocki na przód. Makalandy słabe to co polecacie?
Dajcie jakiś link. :-)
http://www.transalp.riderparts.pl/produ ... n-sp-225ns

Pamiętaj proszę, żeby wyciągnąć tłoczki, porządnie wyczyścić zaciski, prowadnice. To bardzo ważne, aby układ pracował prawidłowo bo w innym przypadku szybko mogą się nowe klocki skończyć z jednej strony :whip:
Mi przy porządnym serwisowaniu przedniego hebla (łącznie z pompką hamulca i smarowaniem klamki) schodzi prawie cały dzień...
Ostatnio zmieniony 07.05.2020, 07:31 przez Artek, łącznie zmieniany 1 raz.
Dominator.
Awatar użytkownika
old1977
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 728
Rejestracja: 17.11.2017, 13:19
Mój motocykl: XL600V

Re: klocki hamulcowe

Post autor: old1977 »

old1977 pisze:
Solidworks pisze:
old1977 pisze:ja na makalandy się skusiłem do triumpha w ogóle nie hamują wywaliłem i wróciłem do markowych
W markowych faktycznie jest różnica? Kurcze, ja używam od czterech lat makland i może straciłem poczucie jak powinny hamować klocki :egh: Mam nadzieje, że masz subiektywne odczucie. Zagwozdka bo ja różnicy nie widzę, ale też dawno nie hamowałem "markowymi" klockami. Na makland'ach również mogę zblokować koło jakbym chciał.
Jeździłem ja i Długi,Długi jak wsiadł na moje moto i rozpędził się i zaczął hamować i zatrzymał się oczy jak pięć złoty i mówi hamulców nie masz w ogóle ja mówię pitolisz a on na to siadaj na mój siadłem to mało przez kierę nie wyleciałem od razu klocki wek i poszły czerwone brembo od Piotrka od razu inne heble.
wszystko było porobione nowy płyn itd itd kpl.układ zrobiony.
Jojo76 pisze:Panowie.
Już sie pogubiłem . To które klocki na przód. Makalandy słabe to co polecacie?
Dajcie jakiś link. :-)
ani na tył ani na przód nie polecam ARTEK podał ci namiar na dobre klocki
Było YAMAHA sr 125,AT750 RD04,WFM M06 58 r.TRIUMPH TIGER 955i 04r.YAMAHA TDM 900 5PS
JEST K750(Kaśka) 62 r.,TAXL600V PD06 88r.,SHL M17 GAZELA 175(WIATR) 68r. R1150GS.
Dejf
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 134
Rejestracja: 12.11.2017, 16:41
Mój motocykl: XL700V
Lokalizacja: Kraków

Re: klocki hamulcowe

Post autor: Dejf »

Artek pisze:
Jojo76 pisze:Mi przy porządnym serwisowaniu przedniego hebla (łącznie z pompką hamulca i smarowaniem klamki) schodzi prawie cały dzień...
Mi też.... już myślałem że jakiś powolny jestem:):):) prawda jest taka że jak się robi dokładnie to idzie mnóstwo czasu

Wysłane z mojego SM-A600FN przy użyciu Tapatalka
Romet Ogar 205-> Simson Awo 425Sport -> Suzuki GSX600F-> Suzuki VL800 ->Honda XL700
wladekkow
wiejski tuningowiec
wiejski tuningowiec
Posty: 106
Rejestracja: 02.10.2016, 12:05
Mój motocykl: XL600V

Re: klocki hamulcowe

Post autor: wladekkow »

Szanowni,zwykłe czerwone EBC komplet do PD10 można mieć za 120zł (2 komplety bo 2 tarcze). Podlinkowane ciut wyżej NISSIN to już 280zł.

Czy różnica jest aż tak duża że warto? Coś innego niekoniecznie 2,5 raza droższego od EBC?
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość