Łożyska wahacza.

Montaż, demontaż i modyfikacje zawieszenia przedniego i tylnego, łańcucha, zębatek, centralki i bocznej stopki, wahacza z ułożyskowaniem. Numery ram, kierownice, rodzaje napędów, podnóżki, półki.
Awatar użytkownika
Kristobal
przycierający rafki
przycierający rafki
Posty: 1181
Rejestracja: 19.06.2011, 15:48
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: WKZ/WR
Kontakt:

Re: Łożyska wahacza.

Post autor: Kristobal »

Jaro-Ino pisze:..Lepiej się do tego dobrze zadaj ...
Rozumiem, że to regionalna fraza ? :roll: Poczytałem trochę, gadajo miast WD lać kolę albo płyn hamulcowy. Jakiś dobry penetrant polecacie? Piszo tysz o opalaniu, mrożeniu i rozwiercaniu ośki, co by było łatwe bo jest drążona. Ale to ostateczość, wolałbym już dać sobie spokój z wymianą, gdyż skręcony układ jest sztywny! Zero luzów na boki (dlatego nie brałem się za to wcześniej), przypuszczam, że się oś zapiekła w bloku silnika (nie ma tam chyba tulei). Penetrant tam może nie dojść. :egh: Najlepszy ponoć na takie problemy jest większy młotek. Pare kilo mam, gwint już trochę dostał, w drewno się wbija.

Obrazek
Obrazek
W takim stanie mogę wymienić tylko łożyskowanie amora i tyłu kiwaczki.
Honda XL350R'85/ Yamaha XJR1200'95/ Kawasaki KLE650'09
krynek
czyściciel nagaru
czyściciel nagaru
Posty: 533
Rejestracja: 22.08.2011, 20:39
Mój motocykl: nie mam już TA
Kontakt:

Re: Łożyska wahacza.

Post autor: krynek »

Załóż odpowiednia nasadkę i długie ramię przedłużające ; najpierw poobracaj śrubą potem bez siły przy wybijaniu się obejdzie , a zniszczyć gwint ośki bardzo łatwo i potem poszukiwania starej/nowej ośki.Reasumując odkręcasz nakrętkę i próbujesz wykręcić śrubę - jak się obróci dopiero wypychasz lub wybijasz.
pozdr
Transalp PD06 EVO II 650 -był, są kamertony....,teraz LC8
Awatar użytkownika
evoluzione
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 913
Rejestracja: 23.08.2012, 22:24
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Kurów

Re: Łożyska wahacza.

Post autor: evoluzione »

Jaro-Ino pisze:Wal młotkiem przez coś, a z drugiej strony próbuj obrócić kluczem tą ośkę. Jak nie będziesz szło => weź większy młotek :grin: Mówie całkiem serio. Lepiej się do tego dobrze zadaj zamiast rozbierać pół motocykla.

Dzisiaj właśnie potwierdziłem regułę z młotkiem. Zadziałał dopiero 8kg, jak już się troszkę ruszyła to potem szło z każdym uderzeniem coraz lepiej, a od połowy już szło ręką. Oczywiście śrubę najpierw obruszałem kluczem.
A, więc śmiało brać większy młotek, a jak nie da rady to jeszcze większy ... :grin: :thumbsup:
Są:
PD10 98 - w najszybszym kolorze :-), PD06 95 - żonki
Była:
XL 125 2001
Masz problem z CB Radiem? - pisz/dzwoń - spróbuję pomóc - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=68&t=13016
SQ8MXQ
Awatar użytkownika
Jaro-Ino
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2820
Rejestracja: 22.01.2010, 00:41
Mój motocykl: Africa Twin
Lokalizacja: Inowrocław

Re: Łożyska wahacza.

Post autor: Jaro-Ino »

No mówiłem przecież :grin: Wystarczy słuchać :P :lol:
Awatar użytkownika
gwardia
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2858
Rejestracja: 01.11.2010, 17:24
Mój motocykl: nie mam motocykla
Lokalizacja: Murowana Goślina

Re: Łożyska wahacza.

Post autor: gwardia »

No właśnie nic na siłę, jak nie idzie to wziąć większy młotek. A w temacie łożysk wahacza to u mnie nie było problemu z kupnem zamienników.
"Jutro zawsze będzie jutro więc jutro jutra już nie będzie"
Awatar użytkownika
Trol
wypruwacz wydechów
wypruwacz wydechów
Posty: 965
Rejestracja: 12.09.2012, 20:32
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Poland

Re: Łożyska wahacza.

Post autor: Trol »

Jaro-Ino pisze:No mówiłem przecież :grin: Wystarczy słuchać :P :lol:
Dobrze jest czasem zadać sobie trochę trudu i poszukać poprzez szukajkę , przed chwilą miałem załamkę z tą ośką , ani drgnęła
ani przekręcić prawie . Na noc WD a po połuniu ogień + większy młotek .
Jestem Trolem poprawnym .Staram się .Nierzadko .
Awatar użytkownika
Darick 81
naciągacz linek
naciągacz linek
Posty: 69
Rejestracja: 20.05.2013, 10:38
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Przemyśl

Re: Łożyska wahacza.

Post autor: Darick 81 »

Okres jesienno zimowy chciałem przeznaczyć na serwis motka. Wiecie jak sam sobie zrobisz to wiesz co masz, a przy okazji się czegoś nauczę, więc zabrałem się za demontaż wahacza. Nie żebym czuł przy jeździe jakieś pływanie czy stuki ot tak chciałem posprawdzać stan łożysk, uszczelniaczy. Demontaż na szczęście obył się bez większych przygód, ale do rzeczy. Smar, który wyczyściłem miał odcień czerni, brązu i był trochę rzadki, rdzy nie dostrzegłem w środku łożysk jak przyświeciłem latarą z bliska. Decydować sie na wymianę łożysk, czy przeczyścić i przesmarować. Przy okazji, łożyska do trampka z 2006 będą takie same jak mają wszystkie 650 z początkowych lat produkcji.
Awatar użytkownika
Jaro-Ino
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2820
Rejestracja: 22.01.2010, 00:41
Mój motocykl: Africa Twin
Lokalizacja: Inowrocław

Re: Łożyska wahacza.

Post autor: Jaro-Ino »

Trzeba było na poskładanym motocyklu sprawdzić czy są jakiekolwiek luzy na wahaczu i kiwaczce. Kolejnym etapem jest ocena sworzni.
Awatar użytkownika
Darick 81
naciągacz linek
naciągacz linek
Posty: 69
Rejestracja: 20.05.2013, 10:38
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Przemyśl

Re: Łożyska wahacza.

Post autor: Darick 81 »

Na szczęście wcześniej przeczytałem cały dział odnośnie wymiany i sprawdzenia stanu wahacza, luzu nie stwierdziłem zanim go zdemontowałem. W takim razie wszystko porządnie wyczyszcze, nasmaruje i składam.
Awatar użytkownika
wujas
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 478
Rejestracja: 01.08.2011, 23:51
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Przemyśl/Huwniki

Re: Łożyska wahacza.

Post autor: wujas »

Darick 81 pisze:Na szczęście wcześniej przeczytałem cały dział odnośnie wymiany i sprawdzenia stanu wahacza, luzu nie stwierdziłem zanim go zdemontowałem. W takim razie wszystko porządnie wyczyszcze, nasmaruje i składam.
U mnie też nie było luzu ani nic nie skrzypiało ale postanowiłem zeszłej zimy zdjąć wahacz i jakie było moje zdziwienie gdy zamiast smaru znalazłem tam ciemnobrązową breję :omg: Pewnie przy forsowaniu kilku "brodzików" musiało dostać się trochę wody. Tak, że przed zimowaniem moto na pewno warto zerknąć i odpowiednio przesmarować wszystkie łożyska zawiechy.
pzdr
Awatar użytkownika
Thorgal77
przycierający rafki
przycierający rafki
Posty: 1342
Rejestracja: 20.06.2008, 22:01
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Hindenburg (Zabrze)

Re: Łożyska wahacza.

Post autor: Thorgal77 »

Kiedyś kupiłem łożyska wahacza do siebie - zestaw Allballs - oddam za ile kupiłem 175zł - pasuje do 600tki
Wymiana uszkodzonych membran gaźnikowych XL600V, XL650, XRV750 RD04, XRV650 RD03 i inne

pancerne mocowania ścienne lub podłogowe do motocykla
viewtopic.php?f=169&t=10135
Częsci motocyklowe
saper
wiejski tuningowiec
wiejski tuningowiec
Posty: 108
Rejestracja: 31.05.2011, 20:56
Mój motocykl: XL600V

Re: Łożyska wahacza.

Post autor: saper »

Panowie a gdzie dostanę sworznie do kiwaczki? Moje całkiem zjedzone jak i łożyska;/ aż się boje demontować wahacz :swieczki:
Awatar użytkownika
robii23
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 804
Rejestracja: 02.11.2010, 22:42
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: Łożyska wahacza.

Post autor: robii23 »

O łożyska pytaj Krynka,
a tuleje dostaniesz tylko w oryginale, więc pytaj Pałeła i Thorgala, mają zniżki w Hondzie.
lap.lukasz
naciągacz linek
naciągacz linek
Posty: 72
Rejestracja: 20.12.2011, 21:12
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Hajnówka

Re: Łożyska wahacza.

Post autor: lap.lukasz »

Ma ktoś oznaczenie jakie idzie łożysko igiełkowe w wahaczu w 650 ?
Awatar użytkownika
Thorgal77
przycierający rafki
przycierający rafki
Posty: 1342
Rejestracja: 20.06.2008, 22:01
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Hindenburg (Zabrze)

Re: Łożyska wahacza.

Post autor: Thorgal77 »

mam
ale w hondzie taniej niż w sklepie.



edit

szukałem - już nie mam :-)
Wymiana uszkodzonych membran gaźnikowych XL600V, XL650, XRV750 RD04, XRV650 RD03 i inne

pancerne mocowania ścienne lub podłogowe do motocykla
viewtopic.php?f=169&t=10135
Częsci motocyklowe
Awatar użytkownika
girgi
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 442
Rejestracja: 19.07.2011, 07:14
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Ujazd - OP

Re: Łożyska wahacza.

Post autor: girgi »

Pany - pytanie szczegółowe.

Kiedy kwalifikujemy tuleje - sworznie kiwaczki do wymiany?
Mam jedna tuleję z wyraźnymi wgłębieniami po igiełkach - ta na pewno do wymiany. Ale mam dwie z widocznymi jakby "cieniami" od igiełek, żadnej nierówności czy wgłębienia jednak nie stwierdzam - czy takie tez trzeba wymienić czy jeszcze założyć?? No i rodzi się pytanie z współpracujące z tulejami łożyska :D
Czy da się jakoś sprawdzić stan igiełek domowym sposobem??

Pozdro
Awatar użytkownika
Jaro-Ino
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2820
Rejestracja: 22.01.2010, 00:41
Mój motocykl: Africa Twin
Lokalizacja: Inowrocław

Re: Łożyska wahacza.

Post autor: Jaro-Ino »

Jak po zmontowaniu nie ma żadnego luzu to są dobre :grin:
Awatar użytkownika
delfin697
dwusuwowy rider
dwusuwowy rider
Posty: 180
Rejestracja: 19.09.2011, 18:43
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Gdynia

Re: Łożyska wahacza.

Post autor: delfin697 »

Raczej jak obracasz palcami i nie czujesz oporów i przeskakujących igiełek wszystko idzie płynnie to mycie smarowanie i na motka :smile: . Jak przeskakuje wałek podczas obracania czyli brak płynności to na złom :sad:
WSK 125 kros , WSK 175 kros, M-75, Junak M-10,CB450N klasyk, transalp PD-6 BMW R 1100 GS " MILCZENIE JEST MOWĄ BOGÓW "
Awatar użytkownika
girgi
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 442
Rejestracja: 19.07.2011, 07:14
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Ujazd - OP

Re: Łożyska wahacza.

Post autor: girgi »

Jak ktoś potrzebuje uszczelniacze do wahacza to mam komplet i oddam b.tanio :). Używany ale sprawny jak najbardziej.
W sumie mam tez tuleje (ale mają śladu igiełek) i łożyska (trzy sa ok jedno wątpliwe) ale jak tos chce to dorzucę gratis.
Next22
przycierający rafki
przycierający rafki
Posty: 1224
Rejestracja: 24.08.2009, 15:35
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: POLICHNO

Re: Łożyska wahacza.

Post autor: Next22 »

[quote="krynek" K17.5x24.5x22 (5szt) coś koło 45zł tylko NTN [/quote]
Będe zamawiał te łożyska na ebay i w związku z sporym kosztem wysyki myśle kupić ich cały worek :smile:
Ktoś potrzebuj odsprzedam po 30pln
Wszystko dobre ale Trampek najlepszy :)
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość