Kontrolka biegu jałowego - neutral. Zespół diód (final solution)

Montaż, demontaż oraz kontrola elementów jak: alternator, akumulator, regulator napięcia, moduły CDI, okablowanie, światła, bezpieczniki, przełączniki, światła stopu, czujnik nóżki bocznej, wiatraki, klaksony, kontrolki, rozruszniki i kierunkowskazy.
Awatar użytkownika
mr bulwa
czyściciel nagaru
czyściciel nagaru
Posty: 624
Rejestracja: 26.09.2008, 10:44
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Poznań

Kontrolka biegu jałowego - neutral. Zespół diód (final solution)

Post autor: mr bulwa »

Siema.
Pacjent: PD06 1991
• Problem: kontrolka "neutral" żyje swoim życiem, zapala się po naciśnięciu sprzęgła, wariuje przy wysuniętej kosie itp. (objaw jak przy walniętej diodzie) Ten problem pojawiał się już w kilku wątkach jednak nigdzie nie był opisany gdzie dokładnie te diody są i jak je sprawdzić.
• Diagnoza: prawdopodobnie spalona jedna z "zespołu trzech diod" (to jest zebezpieczenie m.in. przed ruszeniem z wystawioną kosą - gaśnie po wrzuceniu jedynki itp).
• Rozwiązanie:
Szukamy podwójnej diody (wygląda jak mini przekaźnik - w moim roczniku jest pod lewym boczkiem) i wyciągamy z gniazda. (w innych rocznikach może być pod siodłem na środku w okolicach modułów lub z prawej strony nad akumulatorem).
Obrazek z Dysku Google

Tak to wygląda u mnie.
Obrazek z Dysku Google

A może też wyglądać tak:
Obrazek z Dysku Google

Sprawdzamy omomierzem obie diody jak poniżej - przejście musi być tylko w jedną stronę (najpierw "lewą" diodę, potem "prawą"). U mnie te diody były ok. Walnięta dioda może dawać zwarcie w obie strony albo nie dawać wogóle przejścia (też w obie strony). [w obie strony - tzn. że zamieniamy końcówki omomierza miejscami i patrzymy na wyniki - sorry, że tak łopatologicznie tłumaczę].
Obrazek z Dysku Google

Następnie szukamy pojedyńczej diody (od stycznika sprzęgła przy klamce) - i jeśli ją macie to znów sprawdzamy omomierzem. Wg Haynesa w moim roczniku powinna być w puszcze na bezpieczniki - i tu ZONG. Dioda powinna być wsadzona w pierwszy od lewej slot - u mnie zamiast diody był włożony bezpiecznik 10A i robił zwarcie (zresztą przy tym gnieździe jest takie oznaczenie - co może wprowadzić w błąd). Na zdjęciu jest już umieszczony dynks/dioda mojej produkcji.
Obrazek z Dysku Google

Zrobiłem sobie z innego bezpiecznika taki dynks (trzeba przerwać drucik topikowy i wlutować diodę), wsadziłem do slota (kreska na diodzie w kierunku baku) i wszystko zadziałało :grin:
Wg Haynesa ta pojedyńcza dioda może być też w innych miejscach (np. pod bakiem z lewej strony).
Obrazek z Dysku Google

Może też być osadzona jak poniżej (tak jest chyba w oryginale):
Obrazek z Dysku Google
I to tyle - zielone światełko znowu pokazuje prawdę :thumbsup:

Może być jeszcze problem z czujnikiem wysuniętej kosy lub czujnikiem luzu ale to zupełnie inna historia opisana w innych miejscach na forum...
_______________________________________________
Nie ma drogi do szczęścia. To szczęście jest drogą.
Budda Siddhartha Gautama
Sylwek
pałujący w lesie
pałujący w lesie
Posty: 1528
Rejestracja: 13.03.2012, 11:08
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Lisków

Re: Kontrolka biegu jałowego - neutral. Zespół diód (final solution)

Post autor: Sylwek »

Dzięki, poznańska pyro, za tutorial.
Bo i zazwyczaj ma się to wszystko w głowie, tylko że pamięć, czasem zanadto obciążona, odruchowo przekierowuje w takie miejsca :thumbsup: .
Awatar użytkownika
mr bulwa
czyściciel nagaru
czyściciel nagaru
Posty: 624
Rejestracja: 26.09.2008, 10:44
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Poznań

Re: Kontrolka biegu jałowego - neutral. Zespół diód (final solution)

Post autor: mr bulwa »

Nie ma sprawy. Jak widać wbrew obiegowej opinii pyry nie są skąpe i też potrafią się dzielić :wink:
Fajnie jak komuś się przyda ten opis :thumbsup:
_______________________________________________
Nie ma drogi do szczęścia. To szczęście jest drogą.
Budda Siddhartha Gautama
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość