wymiana żarówki - by jasny szlag trafił

Montaż, demontaż oraz kontrola elementów jak: alternator, akumulator, regulator napięcia, moduły CDI, okablowanie, światła, bezpieczniki, przełączniki, światła stopu, czujnik nóżki bocznej, wiatraki, klaksony, kontrolki, rozruszniki i kierunkowskazy.
Awatar użytkownika
Neno
młody podróżnik
młody podróżnik
Posty: 2484
Rejestracja: 15.03.2010, 18:37
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Zambrów

Re: wymiana żarówki - by jasny szlag trafił

Post autor: Neno »

Żarówka... wyraźnie lepsza od zwykłej-niestety szlak ją trafił (w sensie , że się przepaliła) i aktualnie jest założona zwykła, bo tylko takie akurat w sklepie mieli a ze względu na prostotę wymiany nie chce mi się bawić drugi raz ;)
Awatar użytkownika
grad74
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2687
Rejestracja: 23.06.2012, 07:09
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Siechnice

Re: wymiana żarówki - by jasny szlag trafił

Post autor: grad74 »

łoj no masz Ci losa. A ja jednak popróbuję z taką wymianą , tym bardziej że mam zamiar niekończyć tak szybko sezonu w tym roku a po ciemku jakoś źle mi się jeździ. Może jak poćwiczę to nie będę przy tym tak wyklinał , ale Dzięki :) :grin:
Honda TransalpPD10-99r, Honda Revere RC33-96r, Honda Nx125-99r, SHL M11-62r, WSK Garbuska-68r,Skuterek Motobi 50 z Hondowskim silniczkiem ;).

Gdyby Transalp kardan miał, ideałem by się zwał :)
zielony67
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 243
Rejestracja: 01.06.2011, 09:37
Mój motocykl: Africa Twin
Lokalizacja: Wierzowicw Małe 28

Re: wymiana żarówki - by jasny szlag trafił

Post autor: zielony67 »

Z doświadczenia wiem jedno na porządne xenony nas w zasadzie nie stać a te ,,made in china" są gu... warte i przy jedzie po troszkę większych nierównościach szlak je trafia, więc decyzja była jedna wyjeb... xenona i wstawić porządną żarówkę (efekt ???? -proponuję samemu zobaczyć - koszty podobne a i nerwów szkoda i łap wciskać szkoda w zakamarki - powodzenia przy kolejnych wymianach, a tak na serio w nocy to średnia przyjemność jazdy chyba że mus. :thumbsup:

PS. A TAK NA SERIO TO MUSZĘ Z BASTOWAĆ, NIE MAM JUŻ TRAMPA :sad: I ZAMYKAM W TEJ KWESTII SWE WYPOWIEDZI LEWA W GÓRĘ :thumbsup: :POWODENIA .
Awatar użytkownika
Neno
młody podróżnik
młody podróżnik
Posty: 2484
Rejestracja: 15.03.2010, 18:37
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Zambrów

Re: wymiana żarówki - by jasny szlag trafił

Post autor: Neno »

A ja mam ochotę w nowym moto spróbować xenona tyle, że potrzebny jest BiXenon a tu zaczynają się schody ;(
Trochę poczytałem i ciekawe ile w tym prawdy ale są różne klasy, tanie- awaryjne, tak jak piszesz i droższe , które się nie przepalają, przetwornice które się nie psują i nawet podobno trzymają parametry (barwę światła) i działają nawet z szyną CAN.
Awatar użytkownika
bankier
czyściciel nagaru
czyściciel nagaru
Posty: 567
Rejestracja: 27.01.2009, 21:33
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: wymiana żarówki - by jasny szlag trafił

Post autor: bankier »

Ale w temacie zwykłej żarówki robi się ciekawie :) nas to byle co cieszy co związane z motocyklem :)
Przyszedł czas na Varadero
Awatar użytkownika
grad74
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2687
Rejestracja: 23.06.2012, 07:09
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Siechnice

Re: wymiana żarówki - by jasny szlag trafił

Post autor: grad74 »

No i jednak będę wyklinał jeśli chodzi o prostotę wymiany żarówki. :mad: :banghead: Co te skośnookie ryżożerce sobie myślą że normalni faceci mają łapy jak u nich kowale? Skończyło się na tym że w 20 minut zmieniłem żarówkę bez bólu , ale... najpierw musiałem rozebrać cały przód. I dobrze poszło lekko łatwo i bezstresowo. U Anta analogicznie , 20 - 30 minut i po bólu. Także nauczony doświadczeniem i błędami , na szczęście innych - ( po opisie Neno upłakałem się ze śmiechu :lol: ) postanowiłem jednak zrobić to krócej niż w 1,5 h :wink: A sam tytuł tematy śmieszy mnie za każdym razem - ale nie złośliwie :)
Honda TransalpPD10-99r, Honda Revere RC33-96r, Honda Nx125-99r, SHL M11-62r, WSK Garbuska-68r,Skuterek Motobi 50 z Hondowskim silniczkiem ;).

Gdyby Transalp kardan miał, ideałem by się zwał :)
INFINITY
romeciarz
romeciarz
Posty: 21
Rejestracja: 16.11.2014, 23:25
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Szczytno

Re: wymiana żarówki - by jasny szlag trafił

Post autor: INFINITY »

ie trzeba nic demontować, są gorsze miejsca na żarówki doświadczyłem m. in. w Golf IV, audi A4 - H1.
Wymieniałem w swoim moto w reflektorze H4,
skręcamy kierownicę w lewo
od góry z prawej strony moto wkładamy rączkę pod pułkę z zegarami(czytaj dłoń, jak będzie wielgachna jak bochen chleba to nic z tego, prosimy żoneczkę)
najpierw zdejmujemy wtyk z osłoną gumową
następnie gumowy kołnierz okrągły osłaniający żarówkę i odkładamy
widzimy tył żarówki, u mnie zabezpieczenie stanowi czarny pierścień z tworzywa ( gdzie indziej chyba też występuje drut sprężysty do zabezp.)
obracamy go w lewo około 30 stopni i wyciągamy
wyjmujemy żarówkę i wymieniamy
gumy dodatkowo spryskałem silikonem w celu konserwacji i łatwiejszego montażu, dodatkowo wypiera wilgoć
kostkę elektryczną(styki do żarówki) spryskałem preparatem poprawiającym kontakt elektryczny(przewodność) ze względu na duży prąd około 5 A.
doktorbart
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 15
Rejestracja: 24.01.2015, 15:47
Mój motocykl: XL700V

Re: wymiana żarówki - by jasny szlag trafił

Post autor: doktorbart »

Witam
A ja mam prośbe przed moją dalszą podróżą. :-)
Jakie konkretnie żarówki mam wziąć w zapasie. Możecie mi podać nazwy, numery, no wiecie, przód głowne H11, co na tył, co na migacz? i na jakie napięcie, bo ktoś mi pytanie zadał, a ja zieloniutki.
Pozdrawiam
Bartek
Adampio
młody podróżnik
młody podróżnik
Posty: 1945
Rejestracja: 21.10.2012, 17:32
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Warszawa-Środmieście

Re: wymiana żarówki - by jasny szlag trafił

Post autor: Adampio »

A w instrukcji nic na ten temat nie "piszom? :omg:
Awatar użytkownika
grzesio99
romeciarz
romeciarz
Posty: 29
Rejestracja: 03.01.2015, 22:04
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: prawie KRK

Re: wymiana żarówki - by jasny szlag trafił

Post autor: grzesio99 »

Wymieniałem wczoraj żarówkę postojową :(
Za cholerę nie chciała wyjść, jest tam nawet taki mały "dzyndzelek" do pociągnięcia - chwyciłem, kombinerkami ale tylko się oderwał.
Zrobiłem inaczej - wyciągnąłem żarówkę główna i tam moimi zgrabnymi rączkami próbowałem popchnąć postojówkę z góry - i zadziałało :) wyszła franca. Przy zakładania lekko posmarowałem towotem tą gumkę w której siedzi żarówka i teraz wyciąga się dobrze.
przy okazji miałem możliwość sprawdzenia wyciągania żarówki H4 - łatwo nie jest ale warto przećwiczyć

Pozdrrawiam
Awatar użytkownika
marek4066
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 13
Rejestracja: 21.05.2017, 19:35
Mój motocykl: XL650V

Re: wymiana żarówki - by jasny szlag trafił

Post autor: marek4066 »

Witam wszystkich :) a co myślicie o ledach H4 jest sens i czy będzie lepiej od normalnej żarówki H4 pozdrawiam :)
Solidworks
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 731
Rejestracja: 03.02.2014, 22:09
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Trzebnica

Re: wymiana żarówki - by jasny szlag trafił

Post autor: Solidworks »

marek4066 pisze:Witam wszystkich :) a co myślicie o ledach H4 jest sens i czy będzie lepiej od normalnej żarówki H4 pozdrawiam :)
viewtopic.php?f=17&t=23820&p=363755&hil ... ed#p363755
A szukajki to nie ma? :lanie:
CB500 97r. --> XL 650 V6 2006r. --> TDM 900 2008r.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość