Xl 600 V podwyższone obroty

[kivi]

Witam, od dwóch dni pojawił mi się problem, silnik po nagrzaniu ma podwyższone obroty ok. 2000 tys. , dodatkowo jak jadę że stałą prędkości i wcisnę klamkę sprzęgła przed zmianą biegu na chwilę się podnoszą i wolniej opadają??( w zakresie obrotów ok4000) im wyższe obroty tym mocniejszy efekt.Gdzie szukać przyczyny ? Honda xl600 V z 91 r.
Pozdrawiam

[old1977]

Zacznij od lewego powietrza popatrz na wężyk od cylindra do kranika czy cały zerknij na linki od ssania czy nie zacinają się zobacz na rollgas czy pracuje ok jak to nie pomoże pisz pomyślimy dalej

[kivi]

Ok, sprawdzę , efekt pojawił się trzy dni po tym jak ustawiłem zawory, przychodzi mi myśl że może ustawiłem trochę za małe łuzy, ale mocy nie traci i na ciepłym zapala bez problemu, wczoraj miała czyszczone i synchronizowane gaźniki, lecz nie zlikwidowało to problemu z utrzymującym in się obrotami podczas jazdy

[Artek]

Gumowy duży kołnierz między airbox a filtrem powietrza dobrze "siadł" i skręcony opaską?
Ale coś mi się wydaje, że króciec airbox-u mmógł się podczas manewrów "rozszczelnić". Jest w oryginale klejony i wraz z wiekiem potrafi denerwować.

[Sylwek]

Czyli wcześniej problemu nie było?

efekt pojawił się trzy dni po tym jak ustawiłem zawory, przychodzi mi myśl że może ustawiłem trochę za małe łuzy,

Co oznacza trochę za małe luzy?
Jeszcze raz przejrzyj wszystkie połączenia (króćce, doloty od filtra, wężyk podciśnienia), warto je lekko posmarować olejem przy montażu.
Odpowiednie luzy na linkach, porządne synchro, ew. skład mieszanki i musi być dobrze. Skoro było.

[kivi]

"za małe luzy" chodzi mi o to że robiłem to pierwszy raz i jak wszyscy piszą że listek szczelinomierza ma się przesuwać z lekkim oporem, to ja ustawiłem bardziej w stronę większego oporu podczas regulacji, ( oczywiście ustawiłem 0.15 i 0.20 mm). Wczoraj sprawdziłem raz jeszcze te luzy , przewody , opaski. Jest podejrzenie na manetkę gazu , niby się cofała, ale czasem z lekkim oporem z połowie zakresu pracy , nie było to zauważalne za każdym razem , dopiero wczoraj to wychwyciłem ,przesmarowałem linki i dziś zobaczymy .

[kivi122]

linki gazu przesmarowane , zawory sprawdzone , wężyk podciśnienia z kranika sprawdzony , połączenie między pudełkiem filtra i airboxem też .
Dziś we Wrocławiu nie padało , więc rano pojeździłem trochę , niestety problem pozostał , wolne obroty są ok ( w między czasie był serwis gaźnika ),
Wygląda to tak , jak jadę na dwójce , przy 3000 tysiącach obrotów ,szybko zdejmę gaz i wcisnę sprzęgło , obroty na chwilę wskoczą nawet na 4000 i spadają , przy większym zakresie obrotów problem się zmniejsza lub nie występuję , jako że nie chciałem robić wielu zmian naraz , zostały mi linki ssania .
Czy oprócz smarowania tych linek coś tam jeszcze się sprawdza ? i czy jeśli wężyk podciśnienia jeśli jest sprawny należy coś jeszcze sprawdzić ( membranę w kraniku)?
Pozdrawiam

[old1977]

a jak manetkę gazu odkręcisz(dodasz gazu) na wyłączonym silniku to szybko wraca i słychać charakterystyczne kliknięcie przepustnic? na luzie przy przegazówce jest ok? mi to wygląda jakby coś się przycinało gaźniki ściągałeś odpinałeś linki gazu może któraś źle założona,zakładam że gaźniki sprawdzone i prawidłowo poustawiane synchro itp

[kivi122]

tak , tak właśnie się dzieje , nasmarowałem linki i chodzi gładko i szybko wraca .
Przed chwilą sprawdziłem jeszcze jedną rzecz , zdjąłem wężyk podciśnienia od cylindra ten który otwiera membranę w kraniku i zaciągnąłem powietrze , okazuje się że powietrze swobodnie przelatuje przez wężyk i kranik , pierwszy raz to robię ale w takim układzie chyba membrana jest uszkodzona i "lewe" powietrze cały czas dostaje się do cylindra , oczywiście tam są dwa króćce ten drugi jest chyba do wyrównania ciśnienia za membraną ,
podłączyłem do właściwego czyli tego na dekielku z czterema śrubkami . Trzeba będzie chyba rozebrać kranik, bo mogę zaślepić wężyk i sprawdzić czy to powodowało problem , ale nie otworzę wtedy kranika

[old1977]

nie pamiętam ewentualnie niech ktoś mnie poprawi ale jak dasz na rezerwę to chyba paliwko leci cały czas ale nie jestem pewien,wtedy możesz spróbować zaślepić kranik.Spuść paliwo rozbierz kranik będziesz widział co i jak.

[kivi122]

ok , jutro spróbuję

[Artek]

Bez znaczenia otwarty czy rezerwa. Paliwo leci tylko po podłączeniu podciśnienia.
Załóż tłoczki i sprężynki bez linek. Tak najszybciej sprawdzisz linki. Choć odkręcanie plastykowych króćców wymaga precyzji.

[kivi]

Chej , trochę późno odpisuję ,lecz sprawa ma się tak .Udało mi się pozbyć problemów że wolno opadającymi obrotami(może nie w stu procentach )lecz tragedii nie ma , po drodze , uszczelniłem airbox , dokręciłem kruciec ssący i chyba najważniejsze , wymieniłem membranę w kraniku , kranik działał prawidłowo i to mnie zmyliło , okazało się że membrana mam małe dziurki widoczne pod światło , podciśnienie otwierało kranik lecz powietrze swobodnie przez nią przelatywało , po wymianie i ponownej regulacji mieszanki ( była za uboga i to też potęgowało problem ) ,moja Niunia zaczęła w końcu ładnie mruczeć , tak naprawdę pasowało by mi porównać ją z innym trampkiem lecz puki co jestem zadowolony Pozdrawiam