Dysze trampek 600 pd10

[zimny]

Hej, orientuję się ktoś jakie rozmiary mają fabryczne dysze w Trampku 600, nijak nie dławionym, pd10 ten z tpsem?

Mam wersję Szwajcaria dławiony na 47 koni i bardzo duże podejrzenie że dysze i wolnych i główna są coś odchudzone dla eko poprawności pali bardzo mało - przy ostrej jeździe 5,3 nie przekroczył a rezerwę włączałem po 245km. W poprzednich trampkach w normalnej jeździe rezerwuar wchodził po ok 200-220.

To ta wersja z zaworem dopalania spalin.

Z góry dzięki i pozdrawiam
Zimny

[Piter!!!]

Wszystkie wersje dysz, oprócz Twojej , są opisane w Haynessie, wg roczników.

[Artek]

Tu może coś znajdziesz: viewtopic.php?f=101&t=26955&p=396409#p396409

[zimny]

Dzięki Pany, pozostaje mi raczej wydłubanie gaźników i sprawdzenie co tam siedzi. Oczywiście podzielę się dla potomności.

Ogólnie mam tak że po dobrym synchro i regulacji moto zbiera się normalnie, moc jest raczej normalna, osiąga magiczne 150kmh i nie więcej bo o ile mi wiadomo na 5 biegu jest dlawione modułem. Ale dużo części jest innych w gaźniku w mojej wersji względem normalnej.

Trudno jest ustawić obroty i skład jałowego. Znalazłem złoty środek ale nadal nie jest to to czego bym oczekiwał.

Albo:
- na zimno schodzę po minucie czy dwóch że ssania i pracuje ok, ma 1 tys rpm, natomiast po nagrzaniu ma 1700.
- na ciepło skręcę mu obroty na 1300 to na zimno bez ssania nie trzyma 1000 rpm, przygasa i gaśnie.

Ogólnie mechanik poustawiał mi to tak że mniej więcej i na zimno jest ok, chodzi i na ciepło nie przekracza 1500.

Zdaje się, że gaźniki mają nie tylko chudsze dysze główne ale i jałowego. W normalnym Trampku nigdy nie miałem takich trudności z regulacją.

Gaźniki w ładnym stanie, po myciu, czyszczeniu i regulacji. Kolega mechanik mówi że na te obroty jałowe to musiałby zobaczyc jakie dysze tam siedzą i ew dać jedno lub dwa oczka wieksza.

Ogólnie najchętniej dałbym standardowe trampkowe dysze. Wali mnie ze spali pół litra więcej, i tak jestem po stronie zielonych bo mam eko hiper zawór dopalania spalin

[Piter!!!]

Wszystkie trampki mają dysze wolnych obr 38, afryki 40 lub 42.
Nie dawaj mu większej jak 38.;Jak dasz większą, to i tak będziesz go musiał skręcić pilotami.

Czym więcej go podlejesz paliwem, to zimnym ma powiedzmy 1000 obr, a na ciepłym 1700. Tak dię dzieje bo ns zimnym nie przepala mieszanki. Poziom paliwa ok? Kanały powietrzne nie są przydławione?

Szwajcarskie afryki były dławione dodatkowo wałkami rozrządu, moduł był standard. Zmiany dysz i odblokowanie kanałów nie dawała pełnych osiągów.

Przerobiłem kilka gaźników, zmiana samych dysz, też jest mocno ryzykowna, gaźniki różnych roczników nie dość, że się różnią dyszą główną, to w komplecie jest inna studzienka, tzn różnią się ilością otworów powietrznych i są na innych wysokościach, do tego są różne iglice, grubości i stożki. Dopiero zmiana całości daje pełny efekt odpowiedniej mieszanki paliwowo powietrznej

[zimny]

Piter, dzięki za cenne wskazówki. O szwajcarskich wałkach nierządu wiem. Trampek na szczęście był dławiony modułem tylko.

Ale gaźniki też coś się chyba różnią w detalach, muszę posprawdzać na fiszkach czy nr OEM dysz są te same.

Dziękuję za podpowiedzi!

[wklm]

Mój podobny ma dzysze główne obie 118 co do wolnych obrotów to nie wiem.
Muszę sprawdzić te 150km/h,choć wydaje mi się że jechałem szybciej w sumie myślę się że ponad 140 to już sensu nie ma.
Zdławiony modułem na 5 biegu?, zastanawiam się jak to może być zrobione skoro nie ma czujnika który bieg jest aktualnie i do tego prędkościomierz
na linkę .