Pompa wody do TA 600

[Endurotwin]

Może się ktoś orientuje czy do pierwszego rocznika Transalpa (1987)-czarny silnik pasuje pompa wody np z rocznika 1990 bo mają różne nr katalogowe?
Nowe są dostępne ale widzę tylko do wyższych roczników 1989-1996
Potrzebuję do rocznika 1987 (czarny silnik) ,albo zestaw naprawczy ?

[grad74]

Z tego co się orientuję, to we wszystkich TA 600 są takie same pompy (bo np 650 mają już inne pokrywy (kartę zewnętrzny) choć bebechy te same). A co Ci się dzieje? Co kapie, płyn czy olej? Jeśli chodzi o zestawy naprawcze to w zależności ile masz zdolności mechanicznych to na Ali możesz kupić zestawy od samych uszczelniaczy, poprzez zestawy z ośą i łożyskami aż do kompletnych pomp. Ja brałem z Ali proste zestawy i tak jak opisał kolega Dłubacz w swoim tutorialu robiłem zmianę uszczelniaczy już w kilku pompach i zawsze wychodziło to OK i żaden z pacjentów nie wrócił na poprawkę. I co ważne, ZAWSZE zakładaj nowe uszczelki : 1 - kartera wewnetrznego pompy i 2 - uszczelke karterów pompy.

[Endurotwin]

Dziękuję Ci serdecznie za za info. Biorę też pod uwagę opcję z Ali. W moim przypadku na razie jest jeszcze ok, ale jakieś dwa lata temu zauważyłem kilka kropel ewidentnie płynu na osłonie i pod moto, potem to samo ustało po jakimś czasie. Płynu obecnie do zbiorniczka nie dolewam. Próbuje rozeznać temat bo nie mam pewności czy mówiąc w skrócie pompa srebrna będzie pasować do czarnego silnika 1987 r. W Hondzie nikt tego nie zagwarantuje, bo dla nich tylko nr katalogowy, a on jest inny niż w rocznikach póżniejszych. Może dlatego jest inny , że po prostu pompa jest czarna a takich już nie ma w sprzedaży tylko srebrne. Dlatego podpytuję czy ktoś temat przerabiał ? Transalp ma niecałe 80 tyś pewnego nalotu. Nie wiem czy to dla pompy dużo , czy nie. Nowa pompa to oczywiście ostateczność przy tych cenach oryginału (około 1400 zł), ale biorę pod uwagę też łożysko z tym wałkiem nie tylko samo uszczelnienie. Może ktoś zakładał chińską pompę ? Kompletna kosztuje niewiele więcej niż kpl. naprawczy z łożyskiem - oczywiście wszystko chińskie ?

[tomekpe]

Dziękuję Ci serdecznie za za info. Biorę też pod uwagę opcję z Ali. W moim przypadku na razie jest jeszcze ok, ale jakieś dwa lata temu zauważyłem kilka kropel ewidentnie płynu na osłonie i pod moto, potem to samo ustało po jakimś czasie. Płynu obecnie do zbiorniczka nie dolewam. Próbuje rozeznać temat bo nie mam pewności czy mówiąc w skrócie pompa srebrna będzie pasować do czarnego silnika 1987 r. W Hondzie nikt tego nie zagwarantuje, bo dla nich tylko nr katalogowy, a on jest inny niż w rocznikach póżniejszych. Może dlatego jest inny , że po prostu pompa jest czarna a takich już nie ma w sprzedaży tylko srebrne. Dlatego podpytuję czy ktoś temat przerabiał ? Transalp ma niecałe 80 tyś pewnego nalotu. Nie wiem czy to dla pompy dużo , czy nie. Nowa pompa to oczywiście ostateczność przy tych cenach oryginału (około 1400 zł), ale biorę pod uwagę też łożysko z tym wałkiem nie tylko samo uszczelnienie. Może ktoś zakładał chińską pompę ? Kompletna kosztuje niewiele więcej niż kpl. naprawczy z łożyskiem - oczywiście wszystko chińskie ?

http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=14&t=25261