Wydech rozgrzany do czerwoności

Montaż i demontaż elementów silnika: sprzęgła i skrzyni , wymiana łańcuszków rozrządu, demontaż głowic i zaworów, pomiary kompresji, ciśnienia oleju, serwisowanie zaworów i gniazd, tłoków i pierścieni.
karolw
zgłębiacz wskaźników
zgłębiacz wskaźników
Posty: 37
Rejestracja: 26.08.2012, 21:04
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Kraków

Wydech rozgrzany do czerwoności

Post autor: karolw »

Czesc,
Pytanie, bo nie wiem czy to normalne. Po dwu, max trzech minutach na postoju i wysokich obrotach (ok 7 tys) oba kolektory wydechowe rozgrzewają sie do czerwonosci. Czy u Was tez tak jest ? Mowa o TA600.
Awatar użytkownika
Carson
wiejski tuningowiec
wiejski tuningowiec
Posty: 82
Rejestracja: 03.05.2012, 22:29
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Żary

Re: Wydech rozgrzany do czerwoności

Post autor: Carson »

Trzymasz go na postoju przy 7tyś obr? Po chu...? wiadomo ze bedzie czerowny
karolw
zgłębiacz wskaźników
zgłębiacz wskaźników
Posty: 37
Rejestracja: 26.08.2012, 21:04
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Kraków

Re: Wydech rozgrzany do czerwoności

Post autor: karolw »

Zgadujesz czy wiesz bo widziales??
Awatar użytkownika
zimny
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2923
Rejestracja: 28.08.2010, 08:30
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Garwolin

Re: Wydech rozgrzany do czerwoności

Post autor: zimny »

Pomijając celowość kręcenia silnika trampka do 7 tys na postoju to myślę że tak może być. Nie ma żadnego chłodzenia i tyle...

Pojeździj dynamicznie i wtedy przyobserwuj po jeździe. Później zostaw na jałowym na pare minut i zerknij czy kolektory sie przegrzewają.

A wydech masz oryginał czy jakiś przelot?

Pozdrawiam
Zimny
Trampkarz emeryt.
DL1000 AL8
Awatar użytkownika
giermo
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 255
Rejestracja: 13.03.2010, 15:32
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Chełm

Re: Wydech rozgrzany do czerwoności

Post autor: giermo »

karolw pisze:Czesc,
Pytanie, bo nie wiem czy to normalne. Po dwu, max trzech minutach na postoju i wysokich obrotach (ok 7 tys) oba kolektory wydechowe rozgrzewają sie do czerwonosci. Czy u Was tez tak jest ? Mowa o TA600.

:resp:
Nie nie nie prędkość była ok tylko zakręt trochę za ciasny ....


Zdjęcia https://picasaweb.google.com/bbtchelm
karolw
zgłębiacz wskaźników
zgłębiacz wskaźników
Posty: 37
Rejestracja: 26.08.2012, 21:04
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Kraków

Re: Wydech rozgrzany do czerwoności

Post autor: karolw »

Ciesze sie, ze sie dobrze bawicie ale moze w takim razie ktos mi rzeczowo wytlumaczy, co złego jest w trzymaniu silnika policzonego na max (okolo)10 tys obr w gornym zakresie obrotow i do jeszcze bez obciazenia ?
Jak inaczej wg Was mozna zasymulowac w garazu powolna jazde w ciezkim terenie?
Awatar użytkownika
miroslaw123
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 3622
Rejestracja: 14.06.2009, 13:28
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Kraków

Re: Wydech rozgrzany do czerwoności

Post autor: miroslaw123 »

W terenie na 7-10 tys przez kilka minut? Chyba nikomu się to nie udało, może Błażusiak dał by radę... Raczej na pewno zagotujesz płyn, pamiętaj że silniki gotują się na wolnych obrotach po kilku minutach postoju przy tej temperaturze, wniosek dla mnie, to normalne i odradzam powtórki testów.
karolw
zgłębiacz wskaźników
zgłębiacz wskaźników
Posty: 37
Rejestracja: 26.08.2012, 21:04
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Kraków

Re: Wydech rozgrzany do czerwoności

Post autor: karolw »

W terenie silnik jest pod obciazeniem a to generuje duzo wiecej ciepla nic sama praca na wysokich obrotach. Doceniam troske, ale nadal czekam na rzeczowa odpowiedz...
Awatar użytkownika
Carson
wiejski tuningowiec
wiejski tuningowiec
Posty: 82
Rejestracja: 03.05.2012, 22:29
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Żary

Re: Wydech rozgrzany do czerwoności

Post autor: Carson »

"Testuj" dalej :thumbsup: kolega for.est bedzie miał kupca na silnik :ok:
Pyłek
naciągacz linek
naciągacz linek
Posty: 79
Rejestracja: 18.05.2013, 11:43
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Wydech rozgrzany do czerwoności

Post autor: Pyłek »

Tyle osób próbuje Tobie -Karolw- coś wytłumaczyć, może inaczej:
Jak ktoś Ciebie tak bardzo wk…… :mouthshut: . to robisz się czerwony na twarzy?
karolw
zgłębiacz wskaźników
zgłębiacz wskaźników
Posty: 37
Rejestracja: 26.08.2012, 21:04
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Kraków

Re: Wydech rozgrzany do czerwoności

Post autor: karolw »

Panowie,

Bede upierdliwy i po raz kolejny poprosze o rzeczowe, techniczne argumenty dlaczego silnikowi mialo by sie cos zlego stac po 2 min na 7 tys obr..
Gdyby tak chodzil pod pelnym obciazeniem i przed dluzszy czas to ok.. ale 2 min ?
Prowokuje do technicznej dyskusji...
Awatar użytkownika
wilq.bb
Kontroler
Kontroler
Posty: 2674
Rejestracja: 27.08.2012, 08:41
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Re: Wydech rozgrzany do czerwoności

Post autor: wilq.bb »

Prowokujesz do... odpuszczę sobie, ale dowcipem zarzucę:
Jedzie karlow skatowanym trampkiem i słyszy
- puk, puk, puk...
- kto tam? - zapytuje karlow
- panewki :grin:

Kolejny trampi do dopisania na listę nie kupuj forumowego sprzętu :lanie:
"Logowanie się na forum jest jak wchodzenie do knajpy za rogiem - zawsze te same mordy przy barze, barman rzuci drwiną a kiblu trochę śmierdzi... Jednak się przychodzi." by Matjas
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.
karolw
zgłębiacz wskaźników
zgłębiacz wskaźników
Posty: 37
Rejestracja: 26.08.2012, 21:04
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Kraków

Re: Wydech rozgrzany do czerwoności

Post autor: karolw »

Panewki nie zacieraja sie od temperatury tylko od braku smarowanina .. przy sprawnym ukladzie smarowania na 7 tys mamy maks cisnienia oleju...
Awatar użytkownika
wojtekk
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 5534
Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa

Re: Wydech rozgrzany do czerwoności

Post autor: wojtekk »

Kolega zimny dał bardzo dobre pytanie - czy masz przelot? Jak tak to może mieć to znaczenie, że szybciej.

Generalnie bym obstawiał, że to normalne. Przecież po 2 minutach pewnie załącza się wiatrak?

I na marginesie - jednak jadąc chłodzisz. Jadąc powoli na jedynce z małą temperaturą - na wysokich obrotach w miejscu gdzie nie ma specjalnie ruchu powteirza (niech las będzie) to moemnt i się grzeje.
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
karolw
zgłębiacz wskaźników
zgłębiacz wskaźników
Posty: 37
Rejestracja: 26.08.2012, 21:04
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Kraków

Re: Wydech rozgrzany do czerwoności

Post autor: karolw »

Nie, nie mam przelotu, moto seryjne w 100%.
Po prostu chce wiedziec czy mam kopac dalej i szukac przyczyny ewentualnej nadmiernej temp spalin (np uboga mieszanka lub cos nie tak z zaplonem) czy jest to objaw normalny. Byc moze tak ma byc.. nie wiem, pytam jak jest u innych.
Jeszcze w kwestii obrotow, patrzac na charakterystyke silnika to uzyskuje on moc maksymalna dopiero przy 7 tys i jest ona mniej wiecej stala do 8 tys.. tak wiec na pewno nie jest to da niego szkodliwe... (nie moge wkleic obrazka.. wiec nie mam jak pokazac)
Awatar użytkownika
bartekk
pałujący w lesie
pałujący w lesie
Posty: 1450
Rejestracja: 28.10.2011, 07:54
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: wrocław - radwanice

Re: Wydech rozgrzany do czerwoności

Post autor: bartekk »

Karol, zaobserwuj kolektory w normalnej jeździe. Szybkiej, wolnej, trasa, miasto. Wykręć świece, zrób zdjęcia, wrzuć na forum, obejrzyj kolektory.
Uboga mieszanka może powodować wyższe temperatury.
1. Jakakolwiek prędkość ( w czasie jazdy ) powoduje chłodzenie kolektorów.
2. Mało kto ze znanych mi jeźdźców stale pałuje TA powyżej 6k rpm. To nie ta konstrukcja. Co z tego że można, bo na obrotomierzu jest jeszcze miejsce na skali. Długowieczność tych silników wynika również stąd, że użyteczny zakres obrotów jest w zakresie 3 do 5,5krpm.
3. Trampek to moto do dzidowania, pałowania w terenie - mit.
4. Jeżeli już teren to charakterystyka silnika bezproblemowo pozwala na jazdę jak pkt 2
5. Trampek to osiołek roboczy, który oprócz tego że ma jechać, to jeszcze ma dojechać. Ale nawet najlepszego osiołka w stadzie można zarżnąć niewłaściwą eksploatacją.

Wszystkie powyższe odpowiedzi kolegów sugerują Ci, że to co robisz jest niewskazane, a Ty uparcie szukasz kontrargumentów. Pytasz, a nie słuchasz odpowiedzi.
Twój trampek, więc rób z nim co chcesz.
zdrówka
bartekk
W życiu są rzeczy ważne i .... ważniejsze.
Awatar użytkownika
Pilgrim
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 137
Rejestracja: 10.07.2013, 12:01
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wydech rozgrzany do czerwoności

Post autor: Pilgrim »

7 tys. na postoju przez kilka minut.... Koledzy wypowiedzieli się już rzeczowo i dość delikatnie, chociaż ja bym nie pozwolił na coś takiego z moim trampem.
Moim zdaniem: tak, kolektory będą czerwone od takiego nakurw...iania przez kilka minut i to raczej nie z trampem jest coś źle tylko z Twoim (że tak powiem delikatnie) Systemem Testowania.
Silników (jakichkolwiek) nie należy trzymać na wysokich obrotach bez obciążenia przez dłuższy czas.
Honda, głupcze!
Awatar użytkownika
gwardia
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2858
Rejestracja: 01.11.2010, 17:24
Mój motocykl: nie mam motocykla
Lokalizacja: Murowana Goślina

Re: Wydech rozgrzany do czerwoności

Post autor: gwardia »

karolw, napisz w czym problem? ubogą mieszankę można zdiagnozować w inny sposób, pozostałe niedomagania motocykla też, robienie testu jak wspomniałeś nie doprowadzi do żadnych konstruktywnych wniosków, a fakt, że silnik nieobciążony to wcale nie znaczy, że dla niego lepiej, punkt pracy ma liczony na obciążenie i w takich warunkach powinien być testowany, jest powód dla którego pojazdy testuje się w hamowni, z nie w garażu.
"Jutro zawsze będzie jutro więc jutro jutra już nie będzie"
karolw
zgłębiacz wskaźników
zgłębiacz wskaźników
Posty: 37
Rejestracja: 26.08.2012, 21:04
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Kraków

Re: Wydech rozgrzany do czerwoności

Post autor: karolw »

Panowie,

Zadalem proste pytanie. Czy ktos zaobserwowale u siebie kolektory rozgrzane do czerwonosci przy jedzie z mala predkoscia i duzym obciazeniem. Zamiast konkretnej odpowiedzi zostalem wysmiany a co wiecej nikt nie jest w stanie lub nawet nie probuje podac jednego konnkretnego argumentu przeciw kreceniu silnika na wysokiech obrotach. Owszem, zgadzam sie, ze nie do tego silnik zostal stworzony ale jestem pewien, ze nic zlego stac mu sie nie moze po jednej takiej probie (oczywiscie jesli uklad chlodzenia i smarowania jest sprawny).
Tyle z mojej strony w tym temacie, chyba ze ktos ma ochote na techniczna dyskusje.
Awatar użytkownika
grad74
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2704
Rejestracja: 23.06.2012, 07:09
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Siechnice

Re: Wydech rozgrzany do czerwoności

Post autor: grad74 »

karolw pisze:W terenie silnik jest pod obciazeniem a to generuje duzo wiecej ciepla nic sama praca na wysokich obrotach. Doceniam troske, ale nadal czekam na rzeczowa odpowiedz...
Dlaczego ma generować więcej ciepła? :niewiem: Praca to praca, przecież od jazdy w terenie nie wzrasta tarcie w silniku :smile: . A trzymanie silnika na wysokich obrotach nie szkodzi... przez jakiś czas. Silnik samochodowy Rolsa wytrzymał w ten sposob prawie 48 godzin, potem.... było wielkie bym i tłoki wyszły bokiem. Jest to gdzieś na YT :grin: .
Honda TransalpPD10-99r, Honda Revere RC33-96r, Honda Nx125-99r, SHL M11-62r, WSK Garbuska-68r,Skuterek Motobi 50 z Hondowskim silniczkiem ;).

Gdyby Transalp kardan miał, ideałem by się zwał :)
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość